17.01.2011

pomidorowa ze szczypiorkiem


Podczas gdy ja gotuję pomidorową, mój kot wyleguje się na kaloryferze. Być jak kot. Jedynym zmartwieniem jakie posiada, jest to aby suka nie dochodziła do niego bliżej niż na pół metra. Zazdroszczę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz