22.05.2013

Krzyk

Mam kolegę Wiktora. 
Mój kolega Wiktor jest frontmanem Krzyku http://www.krzyk.com.pl/ . 18 maja odbył się pierwszy koncert Krzyku w Parapecie Bum Bum. 
Chłopcy z Krzyku spisali się i był to niezwykły koncert rozgrzewający do czerwoności.
Fani bili brawo, a fanki piszczały.
Krzyk grał 2 godziny. Wiktor głos ma niezły i charyzmę. Spadaliśmy z krzeseł i tańczyli pogo.
W pocie czoła Ena skręcała materiał.
I konsultowała się
odnośnie dźwięku z którego niebawem będzie miała egzamin.
Życzę połamania pióra, tylko nie dziękuj.
Pod koniec koncertu Krzyk pozował do pamiątkowej fotki. Gratuluję koncertu, kawał dobrej roboty Panowie.

2 komentarze: