Hm...gdy znaleziono jego miękkie ciało....parafrazuję słowa playing.angel z wiersza " Murder Ballad" bo jakoś tak mi się skojarzyło, co prawda tam podmiotem była kobieta ale mnie to nie przeszkadza. Cóż smutne to ale jak pisze poetka ...tylko żywi mówią o śmierci...
I pod tę okoliczność prezentuję wiersz:
czekając na śmierć
::: playing.angel :::www.poema.art.pl/_opt/query.php?owner_uid=14695&cond=user
zdarza się tak że nie ma co z rękami zrobić
wkłada się je do kieszeni
lub zapala papierosa
drapie się w możliwych
do podrapania miejscach
lub zabija
i dla nóg szuka się zajęcia
na betonie błocie i trawnikach
prostuje się je i zgina
oczy mają się najgorzej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz